Rozdział 245 Jego zupa
Myślałam, że Jason zrobi krok bliżej, żeby mnie popchnąć. Ale on po prostu cofnął wzrok i odpowiedział płynnie: „W takim razie zostawię cię w spokoju”.
Wstał i szybko, bez wahania, posprzątał.
Charlotte była trochę zdezorientowana. Myślała, że musi ją testować. Ale może tylko testował rzeczy i nie był pewien. Wyglądało na to, że nie był chętny do uzyskania wyników, co wprawiało ludzi w zakłopotanie po drodze. Musiała być zawsze czujna.