Rozdział 66 Musi anulować zobowiązanie
Jason spojrzał na nią słabo, nie odkładając teczki, którą trzymał w dłoni. Odprawił ją bez wyrazu. „Porozmawiamy o tym później”.
„Kiedy dokładnie? Chyba nie zamierzasz cofnąć słowa, prawda?” Charlotte nie rozumiała, dlaczego Jason po prostu nie mógł zrozumieć jej pilności.
Nawet ostatnim razem, gdy straciła kontrolę nad swoimi emocjami, on pozostał stoicki, przez co wyglądała jak chaotyczna jędza.