Rozdział 522 Wracam do biura
Jason zmagał się z rzeczywistością, której po prostu nie potrafił zaakceptować, myślą zbyt bolesną, by ją w ogóle rozważać.
Przyciągnął Chelsey bliżej, obejmując ją w uścisku. Jego oczy, zwykle będące wzorem opanowania, teraz zdradziły go swoim głębokim czerwonym odcieniem, lśniącym od łez, które miały dopiero spaść.
Jego głos drżał, gdy mówił.