Rozdział 539 Rzeczy mogą nie być takie proste
Chelsey masowała czoło, czując się lekko przytłoczona.
„Rozważę twoją kandydaturę, jeśli nie znajdę nikogo innego, z kim mogłabym się ożenić” – rzuciła półżartem.
Odpowiedź Ericka była niespodziewanie gorliwa, a jego oczy rozjaśniły się. „Naprawdę? W takim razie poczekam” – oświadczył z powagą.