Rozdział 689 Moja matka została pobita
W miarę jak Sylvia mówiła dalej, jej irytacja rosła, a oczy robiły się czerwone ze złości.
Członkowie rodziny Martinów byli po prostu grupą bezwstydnych łobuzów.
I mieli czelność nazwać Chelsey kusicielką. Kiedy ci na stanowiskach władzy postępowali bez honoru, ich podwładni robili to samo.