Rozdział 778 Czy Javier go zabrał?
„Panie Burton, czy to ktoś, kogo pan zna?” Ton Javiera był przesiąknięty niemal niezauważalną podejrzliwością.
Gdy Jason rozważał kolejny ruch, odezwał się cichy głos. W mgnieniu oka poczuł w ramionach znajomą, ciepłą obecność. „Kochanie, kto to jest? Kolejny natrętny? Szczerze mówiąc, kazałem ci zająć się tym facetem, który ostatnio próbował wkraść się do twojego życia. A teraz, patrz, oto kolejny!”
Słowa Chelsey płynęły gładko, jej gra była perfekcyjna. Jason naturalnie objął ją w talii.