Rozdział 27
Stopa Liama na moment zdrętwiała, więc powoli ją cofnął.
"Spierdalaj..."
Oddech Liama był nieco cięższy niż zwykle i długo nie mógł się opanować, gdy oparł się o ścianę.
Stopa Liama na moment zdrętwiała, więc powoli ją cofnął.
"Spierdalaj..."
Oddech Liama był nieco cięższy niż zwykle i długo nie mógł się opanować, gdy oparł się o ścianę.