Rozdział 163
Zauważywszy obecną sytuację, kierownik był równie zaniepokojony. Ponieważ pożar wybuchł zbyt nagle, byli zmuszeni poprosić o wolne pokoje w sąsiednich hotelach, więc liczba dostępnych pokoi była ograniczona. Nie tylko Elise i Alexander, samotny mężczyzna i kobieta, zostali, trudno było zapewnić im nocleg.
„ Pani, proszę się nie niepokoić. Pomyślimy o innym wyjściu dla was obojga...”
Elise mruknęła coś na znak zgody i czekała na dalsze ustalenia, podczas gdy oczy Aleksandra pociemniały, gdyż nadal milczał.