Rozdział 94
Policzki Elise zrobiły się czerwone jak burak. Chciała się wytłumaczyć, ale ostatecznie zgodziła się ze słowami Alexandra, ponieważ nie wiedziała, co innego powiedzieć. „Tak. Skoro już tu jestem, potwierdźmy niektóre szczegóły dotyczące naszego partnerstwa, panie Smith”.
Tiffany Smith, która siedziała obok Alexandra, nie wydawała się zadowolona z sugestii Elise. „Zgodziłeś się zaśpiewać ze mną dzisiaj kilka piosenek, Alexandrze! Skoro wyszliśmy się zabawić, nie rozmawiajmy o sprawach związanych z pracą, okej?”
„ Tak jest! Nie rozmawiajmy o pracy, bo rzadko zdarza się nam spędzać razem wolny czas. Skoro jest tu Miss Sinclair, wypijmy razem kilka drinków! Będziemy się dobrze bawić, tylko dziś wieczorem!” powiedział Theodore z szerokim uśmiechem.