Rozdział 393 Odeszła cicho
Usłyszawszy słowa Hanka Cooka, wyraz twarzy Grace Wood natychmiast się zmienił.
„Co masz na myśli? Czy ja jestem taką przypadkową kobietą? Miałam stosunki seksualne tylko z panem Johnsonem. Oczywiście, to dziecko może należeć tylko do pana Johnsona!”
Na te słowa Hank spojrzał na Grace z pogardą. Gdyby nie była zwyczajną kobietą, nie skorzystałaby z okazji, że szef Hanka upił się i wlazł mu do łóżka.