Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 901
  2. Rozdział 902
  3. Rozdział 903
  4. Rozdział 904
  5. Rozdział 905
  6. Rozdział 906
  7. Rozdział 907
  8. Rozdział 908
  9. Rozdział 909
  10. Rozdział 910
  11. Rozdział 911
  12. Rozdział 912
  13. Rozdział 913
  14. Rozdział 914
  15. Rozdział 915
  16. Rozdział 916
  17. Rozdział 917
  18. Rozdział 918
  19. Rozdział 919
  20. Rozdział 920
  21. Rozdział 921
  22. Rozdział 922
  23. Rozdział 923
  24. Rozdział 924
  25. Rozdział 925
  26. Rozdział 926
  27. Rozdział 927
  28. Rozdział 928
  29. Rozdział 929
  30. Rozdział 930
  31. Rozdział 931
  32. Rozdział 932
  33. Rozdział 933
  34. Rozdział 934
  35. Rozdział 935
  36. Rozdział 936
  37. Rozdział 937
  38. Rozdział 938
  39. Rozdział 939
  40. Rozdział 940
  41. Rozdział 941
  42. Rozdział 942
  43. Rozdział 943
  44. Rozdział 944
  45. Rozdział 945
  46. Rozdział 946
  47. Rozdział 947
  48. Rozdział 948
  49. Rozdział 949
  50. Rozdział 950

Rozdział 2

Słysząc nazwę „Sterling”, Charlotte spojrzała na konwój i zobaczyła herb Sterlingów na wagonach.

Czy oni są tu dla mnie? Podekscytowała się tą myślą.

Czy możliwe, że Hector nigdy mnie nie zdradził? Czy odwołał nasze zaręczyny, bo nie miał wtedy innego wyboru? Teraz, gdy wie, że wróciłam, musi być tutaj, żeby mnie odebrać!

„ Pani, czy pan Sterling przyjedzie po nas?”

Uradowana pani Berry chciała już zrobić krok naprzód, gdy dwóch ochroniarzy brutalnie ją odepchnęło.

Chwilę później wyszła z domu piękna kobieta ubrana w drogie ubranie w towarzystwie całej świty.

Usta Charlotte rozchyliły się ze zdziwienia. Czy to nie Luna White?

Luna była ubrana w designerski garnitur. Wyglądała bardziej elegancko niż cztery lata temu.

Jej palce obejmowały małą rączkę chłopca, który był mniej więcej w tym samym wieku co trojaczki Charlotte.

„ Pani Sterling, Timothy, proszę tędy” – przywitali ich uprzejmie ochroniarze.

„ Nigdy więcej nie wsiądę do pociągu. Jest brudny i pełen podobieństw ” – oświadczyła Luna, z pogardą zakrywając nos chusteczką.

„Tak, tak. Gdyby nie pogoda , pan Sterling nie pozwoliłby cierpieć tobie i Timothy’emu”.

Ochroniarze odprowadzili Lunę i chłopca do samochodu.

Zarówno Luna, jak i jej syn byli tak aroganccy, że nawet nie spojrzeli wokół siebie. Dlatego nie zauważyli Charlotte w tłumie.

„ Co się dzieje?” Pani Berry rozpoznała Lunę i wykrzyknęła. „Czy to nie twoja kuzynka? Czy ona jest teraz żoną pana Sterlinga?”

" Myślę, że tak."

Gdy konwój Sterlingów odjechał, Charlotte przypomniała sobie obietnicę złożoną jej wcześniej przez Hectora.

Powiedział, że będę jego jedyną narzeczoną w tym życiu.

Ale teraz jest żonaty z moją kuzynką. Mają nawet tak dużego syna!

Łzy napłynęły Charlotte do oczu, a jej nos zaczął palić.

„ Mamo, co się stało?”

Kiedy dzieci dostrzegły zaczerwienione oczy Charlotte, wszystkie trzy ją otoczyły i wyraziły swoje zaniepokojenie.

" Nic mi nie jest."

Wycierając oczy, Charlotte uklękła i przytuliła ich troje.

„Mamo, nie bądź smutna. Kiedy dorosnę, kupię ci duży samochód. Wtedy nie będziesz musiała już cierpieć” – zaoferował jej najstarszy syn, Robbie. Myślał, że była zdenerwowana, bo ktoś ją prześladował.

„ Mamo, kto cię dręczył? Daj mi ich pobić!” Jamie, drugi chłopiec, uroczo machał pięściami i nadymał policzki.

Ellie, najmłodsza z trojaczków, otarła policzek o policzek Charlotte i pocieszyła ją. „Mamo, nie płacz!”

„ Nie płacz! Nie płacz!”

Nagle z kieszeni Ellie wysunęła się zielona głowa. Należała do bezczelnej papugi, która w tej chwili ciekawie się rozglądała.

„ Nie, nie płaczę.” Charlotte gwałtownie wciągnęła powietrze i uśmiechnęła się. „Chodźmy do domu!”

„ Hurra, jedziemy!”

Charlotte dała każdemu z nich pocałunek, po czym ponownie zarzuciła plecak na ramię i ruszyła, by złapać taksówkę.

Kiedyś była bogatą dziedziczką, która miała wszędzie swoją świtę, ale teraz musiała stać w kolejce, żeby złapać taksówkę z panią Berry i jej dziećmi, nie wspominając o tym, że była obciążona ich bagażami.

Ponieważ nie wszyscy zmieścili się w jednej taksówce, pani Berry musiała sama wziąć osobną taksówkę.

Niebo było ciemne, co zwiastowało nadejście burzy. Mając nadzieję na jej uniknięcie, taksówkarz pędził nerwowo drogą, gdy nagle uderzył w Rolls-Royce’a przed sobą.

Twarz taksówkarza natychmiast zbladła i wysiadł z kabiny, aby sprawdzić sytuację.

Charlotte usiadła na siedzeniu pasażera i spojrzała przez okno, marszcząc brwi.

To była limitowana edycja Rolls-Royce Phantom. W C Nation było tylko trzy egzemplarze, a na całym świecie trzydzieści pięć. Nawet gdyby to była drobna rysa, taksówkarz musiałby zrekompensować znaczną sumę pieniędzy, co mogłoby doprowadzić do jego bankructwa.

تم النسخ بنجاح!