Rozdział 120 Nowa rezolucja
Chelsea nie wiedziała, że Hilton i Garry mogą być tak bezwstydni, że mogą zrobić scenę w jej miejscu pracy. Uświadomiła sobie, że ich niedoceniła.
Ci dwaj mogliby zrobić wszystko dla pieniędzy. Nawet nie używali mózgów ani nie przejmowali się konsekwencjami. Sprawianie jej kłopotów w firmie zniszczyłoby jej reputację, a nawet spowodowałoby utratę pracy. W rezultacie nie dostaliby od niej ani grosza. Czy tego chcieli? Krew w Chelsea zagotowała się na samą myśl o tym.
Po odłożeniu słuchawki poszła do łazienki i umyła twarz. Spojrzała na siebie w lustrze i wzięła głęboki oddech, żeby się uspokoić. Potem pospiesznie wyszła.