Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 201
  2. Rozdział 202
  3. Rozdział 203
  4. Rozdział 204
  5. Rozdział 205
  6. Rozdział 206

Rozdział 51

Punkt widzenia Gabriela

„Ty, Gabrielu Ashfordzie, jesteś mi winien bardzo dużą kawę” – usłyszałem w myślach głos Cole’a, wyczerpany i ochrypły z powodu braku snu.

Zignorowałem go, przeskakując powalone drzewo i lądując wszystkimi czterema stopami na ziemi. Nie zatrzymując się, biegłem dalej, moja wola mieszała się z Magnusem, gdy przedzieraliśmy się przez gęste kępy krzaków i przez trawę nasiąkniętą rosą, która zwilżała nasze futro. Wokół każdego pnia drzewa i kawałka liści unosiła się lekka mgła. Sprawiła, że powietrze smakowało świeżo, a las i gleba nie były jeszcze ogrzane przez ciepło słońca.

تم النسخ بنجاح!