Rozdział 241
Elara westchnęła z rezygnacją. „Ale przecież nie jestem prawdziwą matką Mistrza Oscara. Jeśli kiedykolwiek wróci...”
„Jeśli martwisz się o biologiczną matkę Mistrza Oscara, nie musisz, panno Clark.” Arthur widział na własne oczy, że Elara dogadywała się z Oscarem i nie chciał, aby Elara czuła się obciążona.
Elara udawała zdziwienie. „Dlaczego?” „Cóż...” Arthur zawahał się.