Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 151 Randka na lunchu
  2. Rozdział 152 Zafascynowany jedzeniem, które gotowała Maria
  3. Rozdział 153 Zmęczony jedzeniem tego samego
  4. Rozdział 154 Popularność Marii
  5. Rozdział 155 Program szkoleniowy dobiegł końca
  6. Rozdział 156 Usuń rolę
  7. Rozdział 157 Pierwsze miejsce w klasie
  8. Rozdział 158 Ukończone studia
  9. Rozdział 159 Yeez Entertainment
  10. Rozdział 160 Powrót Mii
  11. Rozdział 161 Walka w pokoju fortepianowym
  12. Rozdział 162 Gra na pianinie
  13. Rozdział 163 Nauczyłeś mnie dobrze
  14. Rozdział 164 Matka i córka
  15. Rozdział 165 Pogawędki nad jeziorem
  16. Rozdział 166 Grasz w faworytów
  17. Rozdział 167 Wycieczka
  18. Rozdział 168 Tylko żart
  19. Rozdział 169. Chwalenie się
  20. Rozdział 170 Odtwarza Twittera
  21. Rozdział 171 Szybko się wycofywać
  22. Rozdział 172 Czarna lista Mii
  23. Rozdział 173 Konto zostało umieszczone na czarnej liście
  24. Rozdział 174 Wielki apetyt
  25. Rozdział 175 Czy mogę mieć trochę
  26. Rozdział 176 Dobre wieści od Julii
  27. Rozdział 177 Bycie artystą
  28. Rozdział 178 Smutne oczy
  29. Rozdział 179 Różne cele
  30. Rozdział 180 Adoptowana córka
  31. Rozdział 181 Ona jest aniołem
  32. Rozdział 182 Umowa dla żebraka
  33. Rozdział 183 Pozwól, że ci pomogę
  34. Rozdział 184 Rozpięty biustonosz
  35. Rozdział 185 Kąpiel
  36. Rozdział 186 Bycie nierozsądnym
  37. Rozdział 187 Inwestowanie w film
  38. Rozdział 188 Pisanie powieści
  39. Rozdział 189 Czy chcesz przeczytać moją powieść?
  40. Rozdział 190 Redaktor naczelny
  41. Rozdział 191 Chcę wody
  42. Rozdział 192 Nakarm ją wodą
  43. Rozdział 193 Musimy żyć razem
  44. Rozdział 194 Pisarz online
  45. Rozdział 195 Studnia bez dna
  46. Rozdział 196 Bransoletka z jadeitu
  47. Rozdział 197 Konflikt między matką a córką
  48. Rozdział 198 Ostatnia miska makaronu
  49. Rozdział 199 Czy nie zapomniałeś o czymś?
  50. Rozdział 200 Uczta Literatury

Rozdział 1 Przyjęty

Luksusowe BMW stało zaparkowane na końcu starej ulicy w małym miasteczku.

Dziewczyna w zniszczonych dżinsach stała przed drzwiami samochodu z beznamiętnym wyrazem twarzy, ściskając równie zniszczoną walizkę.

Na miejscu kierowcy siedział mężczyzna w średnim wieku. Spojrzał kątem oka na dziewczynę stojącą na zewnątrz i zmarszczył brwi, najwyraźniej niezadowolony z jej obskurnego stroju.

„Wsiadaj do samochodu” – warknął.

Dziewczyna nie drgnęła, mimo że w głosie mężczyzny słychać było szorstkość.

Spokojnie otworzyła drzwi i wsiadła na tylne siedzenie.

„Jestem Bill Jenkins. Od teraz będziesz moją córką. Chociaż nie jesteśmy spokrewnieni biologicznie, załatwię ci kogoś, kto cię wyszkoli. W mgnieniu oka staniesz się porządną Jenkinsową damą”.

Mówiąc to, mężczyzna uruchomił samochód i odjechał z miasteczka.

Gdy tylko Maria Jenkins wysiadła z samochodu i była w willi z widokiem na rzekę, zobaczyła stojącą przy bramie kobietę w średnim wieku.

Sądząc po mundurze i zachowaniu kobiety, Maria domyśliła się, że jest ona służącą.

„Panie Jenkinsie, panno Jenkins, witamy z powrotem. Lunch jest gotowy”.

Bill zwrócił się do Marii i powiedział: „Ponieważ jesteś tu nowy, Lily oprowadzi cię po domu. Musisz się dobrze zachowywać, gdy tylko wejdziesz do tego domu. Nawet nie myśl o tym, żeby przynieść swoje stare złe nawyki rodzinie Jenkinsów. Słyszysz mnie?”

Maria skinęła głową obojętnie, nadal tak samo bez wyrazu jak porcelanowa lalka.

„Chodź ze mną” – powiedziała Lily stanowczo, odwracając się i wchodząc do domu.

Maria nic nie powiedziała. Cicho podniosła starą walizkę i poszła za Lily do domu.

Lily oprowadziła Marię, jak jej kazano. Gdy tylko weszły po schodach na trzecie piętro, Maria dostrzegła przez szparę w uchylonych drzwiach drogo wyglądający fortepian.

Maria nie mogła się powstrzymać, by nie zatrzymać się i przyjrzeć bliżej.

Lily zauważyła jej reakcję. Przewróciła oczami, myśląc, że Maria to nic więcej niż wieśniaczka. „To pokój z fortepianem panny Vivian. Ona jest oczkiem w głowie pana Jenkinsa. Jest utalentowana, piękna i sławna! Właściwie, jest celebrytką! Czy wiesz, kim jest celebrytka? Czy w twojej wiosce jest telewizja?”

Kiedy opowiadała o Vivian, Lily wyglądała na dumną. Myślała, że może wzbudzić zazdrość w Marii.

Ku jej zaskoczeniu Maria nie mrugnęła okiem. Właściwie wyglądała na odrobinę niecierpliwą.

„Gdzie jest mój pokój?” zapytała obojętnie.

Lily zrobiła długą minę i niechętnie zaprowadziła Marię do pokoju gościnnego na pierwszym piętrze. Pokój był dość mały, z pojedynczym łóżkiem w kącie, prostą szafą i biurkiem z krzesłem. Nie było miejsca na nic innego.

„Zostaniesz tutaj” – powiedziała Lily energicznie.

Następnie otworzyła drzwi do łazienki znajdującej się obok sypialni Marii i zapytała: „Czy wiesz, jak korzystać z prysznica?”

Maria nie chciała tracić czasu na rozmowę z aroganckim służącym, więc po prostu skinęła głową, nie mówiąc ani słowa.

Widząc, że Maria nie powiedziała ani słowa, Lily prychnęła z irytacją. „Pan i pani Jenkins mieszkają na drugim piętrze, a panna Vivian na trzecim. Ty zostaniesz tutaj, na pierwszym piętrze. Nie włócz się, bo możesz się zgubić”.

Jej ton był ostry. Oczywiste było, że była uprzedzona do „wiejskich prostaków” takich jak Maria.

„Okej” odpowiedziała Maria swoim zwykłym obojętnym tonem.

„W każdym razie zostań w swoim pokoju. Zawołam cię w porze posiłków. I postaraj się nie hałasować. Mieszkam obok ciebie i ostatnio nie spałam dobrze. Nie chciałabym, żeby ktoś mnie obudził w środku nocy!”

Po tych słowach Lily odwróciła się i arogancko odeszła.

W końcu pozostawiona sama sobie Maria zamknęła drzwi i zaczęła rozpakowywać swoje rzeczy.

Wyciągnęła stary laptop i położyła go na biurku.

Po włączeniu telefonu pojawiło się okno czatu.

„Mistrzu M, czy nadal przyjmujesz interesy?”

تم النسخ بنجاح!