Rozdział 60 Testowanie siebie nawzajem
Irene pokręciła głową, nie czując się w żaden sposób nieswojo.
Justin cicho obserwował wyraz jej twarzy.
Od kiedy poznała rodzinę Raglan , jej wyraz twarzy był obojętny i roztargniony, jakby nic jej nie obchodziło i jakby... chciała po prostu ukryć swoją wewnętrzną kruchość i sprawić, by wydawała się silniejsza.