Rozdział 1069 Jesteś moją jedyną
Emma zamarła na moment, a potem zastanowiła się: „Czyli Vivian nie rumieni się, kiedy z tobą rozmawia?”
Kevin, „Hmm.”
Emma nie mogła przestać myśleć o tym, jak wyglądała Vivian, kiedy widziała ją wcześniej w siedzibie grupy. Rzeczywiście, Vivian zachowywała się naturalnie i spokojnie, pracując u boku Kevina, i nie reagowała nieśmiało, gdy spotkała jego wzrok, w przeciwieństwie do dwóch wizażystów, których oczy natychmiast rozbłysły na widok wchodzącego Kevina. Kevin był pracoholikiem, a praca była dla niego priorytetem; nigdy nie zniósłby kobiety, która pożądałaby go w swoim towarzystwie.