Rozdział 1211 Nikt nie mógł odebrać mi miłości do ciebie
Kiedy intymność dobiegła końca, Emma spróbowała usiąść. Kevin zamyślony podszedł, żeby podeprzeć ją w talii. „Wszystko w porządku?”
„Tak” – Emma szturchnęła go i sięgnęła po swoje ubrania.
Kevin wyczuł lekką ponurość w jej głosie i spojrzał na nią z ukosa, pytając ostrożnie: „Co się stało? ......nie jesteś zadowolona?”