Rozdział 1587 Wielki strzał był wyjątkowo niezadowolony
Tymczasem Dawid odpoczywał w pokoju po obiedzie. Opierał się o łóżko i czytał fachową książkę.
Telefon obok niego dzwonił. Co więcej, dzwonił nieprzerwanie w krótkim odstępie czasu. Najwyraźniej odbierał zdjęcia.
Odłożył książkę, sięgnął po telefon i kliknął w ekran. Jego spojrzenie natychmiast stwardniało.