Rozdział 261 Prezydent Miller, który zmywał naczynia w domu
Po posiłku Susan musiała szybko wrócić do pracy – powiedziała, że wzięła dwie godziny wolnego, żeby tu przyjść, i że musi wrócić do biura szpitalnego na przerwę obiadową, a po południu ma umówioną wizytę – szybko wyszła, prosząc poważnie Emmę, aby została dziś na kolację i mówiąc, że przyprowadzi ze sobą dwójkę dzieci.
Mimo że Kevin krzywo na nią spojrzał, ona nadal nalegała, żeby nie znęcał się nad swoją dziewczyną i dobrze się nią opiekował.
Jim zakasał rękawy i zgłosił się na ochotnika do pomocy przy zmywaniu. Emma go powstrzymała: „Wracaj do szkoły”.