Rozdział 467 Zapomnij o przeszłości, a teraz będziesz należał do mnie
Emma spanikowała i o mało nie rozerwała na pół klusek jajecznych na pałeczkach. „Co ty wyprawiasz…? Czemu jesteś taki zawzięty? To nie tylko były chłopak…” – mówiła dalej, a jej głos drżał, bo widziała wrogość w jego oczach.
Kevin zacisnął usta i zapytał: „Dlaczego do ciebie przyszedł? Co ci powiedział?”
Emma spuściła wzrok i powiedziała: „Chodzi… o sprawę Amy. Czy nie pokłóciłyśmy się tamtego dnia w szpitalu? A tak przy okazji, co zrobiliście później? Już postawili zarzuty? Słyszałam, że miał na myśli, że Amy zostanie skazana na więzienie?”