Rozdział 650 Umyślne
Emma leżała na fotelu w pierwszej klasie. Stewardesa delikatnie przypominała pasażerom o założeniu maski tlenowej i wyłączeniu samolotu.
Samolot powoli wystartował, stopniowo oddalając się od Kingwood i dotarł do morza chmur. Emma spojrzała przez okno na mijany krajobraz i pomyślała: „Czy to ten sam widok, który Kevin widział w samolocie? To takie przyjemne uczucie. Teraz jestem o krok bliżej niego”.
Sympatycznie wyglądająca stewardesa podeszła z uśmiechem i zapytała, czy potrzebuje koca. Emma się zgodziła, bo uznała, że jest trochę zimno.