Rozdział 715 Urzeczony jej słodkim uśmiechem
Emma pociągnęła nosem i szlochała: „Ty… naprawdę myślisz, że to jest irytujące?”
Kevin był bez słowa. „Dlaczego... nie rozumiesz, o co mi chodzi?”
Emma mrugnęła. „Po co to wszystko? Czy to nie jest irytujące?”