Rozdział 75 Pan, który nie potrafił się sobą zaopiekować
Kevin pojechał do zachodniej restauracji, która była inna niż ostatnio. Może pamiętał nieprzyjemne doświadczenie spotkania z jej byłym chłopakiem ostatnim razem. Specjalnie zarezerwował dziś pudełko.
Kelner zaprowadził ich do cichego pokoju, w którym było trochę duszno. Kiedy wszedł, zdjął marynarkę i odłożył ją na wieszak na ubrania. Emma to zobaczyła i również chciała zdjąć swoją, ale kiedy zobaczyła, że Kevin się odwraca i patrzy na nią, nagle stała się nieśmiała, trzymając klapę płaszcza w dłoni. Zamarła na moment, zastanawiając się, czy powinna go zdjąć, czy naciągnąć.
Kevin, jakby dostrzegając jej dylemat, uśmiechnął się lekko, odwrócił wzrok i zapytał kelnera: „Czy ma pan dzisiaj jakieś polecane danie dnia?”