Rozdział 866 Przeproś mnie i moje dziecko
„Proszę pani? Jest pani nianią jej rodziny, prawda?” Dziewczyna o okrągłej twarzy prychnęła chłodno i powiedziała z pogardą: „Umiesz gotować tylko w kuchni, skąd wiesz, co robiła na dworze? Widziałam, jak uwodziła innego mężczyznę publicznie. Nie jestem krótkowzroczna, nie mam wady wzroku i mieszkam w tej samej okolicy, co ona, więc jak mogłabym się mylić? Możesz ją też zapytać, czy się mylę”.
Było już prawie południe i od czasu do czasu mijali ją spieszący się ludzie. Słysząc, co powiedziała, wszyscy odwracali głowy i spoglądali w jej stronę, a niektórzy nawet zatrzymali się, żeby popatrzeć.
Pani Lauren zauważyła, że wzrok przechodniów częściej kieruje się na Emmę, i zdenerwowała się. Spojrzała na Emmę i zobaczyła, że marszczy brwi. Potem krzyknęła do dziewczyny o okrągłej twarzy: „Co się z tobą dzieje? Miałaś urazę do pani? Jeśli będziesz gadać bzdury, zadzwonię na policję, nie, zadzwonię do męża pani, a on cię nie puści!” . Dziewczyna o okrągłej twarzy zachichotała: „Proszę bardzo. Powiem to samo przy nim! Czy on wie, że jego żona uwodzi innych mężczyzn? Może całe sąsiedztwo o tym wie, ale tylko on jest nieświadomy!”