Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1
  2. Rozdział 2
  3. Rozdział 3
  4. Rozdział 4
  5. Rozdział 5
  6. Rozdział 6
  7. Rozdział 7
  8. Rozdział 8
  9. Rozdział 9
  10. Rozdział 10
  11. Rozdział 11
  12. Rozdział 12
  13. Rozdział 13
  14. Rozdział 14
  15. Rozdział 15
  16. Rozdział 16
  17. Rozdział 17
  18. Rozdział 18
  19. Rozdział 19
  20. Rozdział 20
  21. Rozdział 21
  22. Rozdział 22
  23. Rozdział 23
  24. Rozdział 24
  25. Rozdział 25
  26. Rozdział 26
  27. Rozdział 27
  28. Rozdział 28
  29. Rozdział 29
  30. Rozdział 30
  31. Rozdział 31
  32. Rozdział 32
  33. Rozdział 33
  34. Rozdział 34
  35. Rozdział 35

Rozdział 7

Bella wyszła z windy i pośpieszyła w stronę kawiarni w hotelu. Gdy się zbliżyła, zauważyła Aarona siedzącego już przy stoliku.

„Czy jest tu ktoś?” Bella podeszła do biurka Aarona i powiedziała cichym głosem, ukrywając swój pierwotny głos.

Aaron podniósł głowę i zimno spojrzał na kobietę, która całkowicie ukryła się przed nim. Nie odpowiedział, ale lekko skinął głową.

Najwyraźniej nie wierzył, że kobieta przed nim to Rita, legenda w świecie medycyny.

„Czekasz na Ritę?” Bella westchnęła i zapytała ponownie.

Aaron nagle podniósł głowę i zapytał: „Czy ty jesteś Rita?”

Bella była rozbawiona jego reakcją, wyciągnęła krzesło i usiadła sama. „Teraz możesz mi powiedzieć, co mam zrobić, nawet jeśli jesteś skłonny zapłacić ogromną sumę pieniędzy słynnemu hakerowi Solo, tylko za jedno moje zdjęcie”.

Po wysłuchaniu tego, co powiedziała, Aaron w końcu uwierzył, że kobieta przed nim to Rita i powiedział chłodno: „Pomóż mi uratować kogoś. Możesz napisać na tym czeku dowolną liczbę, jaką chcesz”.

Jego asystent wyjął pusty czek z torby i podał go Belli.

Bella wyjęła kopertę z torby i podała ją Aaronowi wraz z czekiem: „Zbadaj jedną rzecz, która wydarzyła się 5 lat temu. W dniu, w którym dokładnie zakończysz śledztwo, pomogę ci uratować tę, którą chcesz”.

Zanim Aaron zdążył otworzyć kopertę, Bella wstała i wyszła.

Andy nerwowo krążył po holu hotelowym.

Wczoraj wieczorem kamerdyner dowiedział się, że piękność z lotniska zatrzymała się w hotelu, ale nie wiedział, w którym pokoju ona jest, więc mógł tylko zaryzykować.

Aby zrobić na kobiecie dobre wrażenie, przyniósł nawet wielki bukiet róż.

Na szczęście nie musiał długo czekać, zanim dostrzegł jej sylwetkę.

„Piękno, jaki zbieg okoliczności! Nie spodziewałem się, że znów cię zobaczę”.

Bella właśnie wyszła z kawiarnianej łazienki po przebraniu się.

Widząc Andy'ego w jego eleganckim garniturze trzymającego róże wczesnym rankiem, Bella była zaskoczona. Czy ta osoba nie wiedziała, że jest Bellą?

Andy nie zauważył niezwykłego wyrazu twarzy Belli i kontynuował radośnie:

„Piękna, możesz mi powiedzieć jak masz na imię? Naprawdę chcę się z tobą zaprzyjaźnić. Wiem, że w pobliżu jest rodzima restauracja? Czy chciałabyś zjeść ze mną lunch?” Patrząc na głupio uśmiechniętą twarz Andy'ego, Bella nagle pomyślała, że może uda jej się wyciągnąć od niego jakieś informacje. Jeśli udało jej się namówić firmę matki na ślub, Gray i rodzina Wood muszą coś razem planować.

Więc skinęła głową i rzekła:

„Nazywam się Isabella Longman.”

Longman było nazwiskiem jej matki.

„Jakie ładne imię, panno Longman. Proszę uważać, jak idziemy. A tak przy okazji, gdzie jest twoja siostra?”

Gdy Andy szedł z Bellą w stronę kawiarni, zapytał z entuzjazmem.

„Siostro?” Czy miał na myśli Mię?

„Tak, ta mała dziewczynka, która była z tobą wczoraj. Wyglądała naprawdę słodko. Wy dwie jesteście do siebie podobne, więc musicie być siostrami”.

Andy myślał, że żartuje. Jeśli nie była siostrą, czy mogła być jego córką? Ta piękna kobieta wyglądała, jakby miała dwadzieścia kilka lat. Jak mogła mieć tak dorosłą córkę?

Bella nie zadała sobie trudu wyjaśnienia tego i po prostu powiedziała: „Na górze”.

Andy szybko powiedział:

„Ciastka tutaj są pyszne. Później spakuję trochę dla niej. Potraktuj to jako prezent dla małej dziewczynki”.

Jeśli chodzi o zdobywanie kobiet, Andy miał duże doświadczenie. Nie chodziło tylko o bycie dobrym dla niej, ale także o bycie dobrym dla ludzi wokół niej.

Dopóki ich Lamborghini nie odjechało, nie zauważyli Aarona, który właśnie wyszedł z kawiarni i przyglądał się im z ukrycia.

Asystent Lawrence Zimmer zacisnął usta:

„Panie Wilson, ta kobieta zwróciła się do pana wczoraj przez młodego mistrza, a dziś ma na celowniku kogoś innego. I nawet skłamała, że jej córka jest jej siostrą. Takie podłe zachowanie”.

Nagle oczy Aarona stały się zimne i rozkazał: „Zorganizuj więcej ludzi, aby chronili Owena i mieli oko na tę kobietę. Nie pozwól jej znów zbliżyć się do Owena”.

„Jeśli chodzi o sprawę, o której wspomniała Rita, potrzebuję wyniku w ciągu trzech dni.”

Następnie rzucił kopertę Rity swojemu asystentowi Lawrence'owi i odszedł.

W restauracji Andy z entuzjazmem otworzył drzwi samochodu i zabrał Bellę do prywatnego pomieszczenia restauracji, należącego do rodziny Grayów.

Bella siedziała cicho, bez wyrazu twarzy. W kilku słowach skierowała rozmowę w stronę zaręczyn.

Andy nie mógł się doczekać zakończenia zaręczyn. Rozpaczliwie próbował wytłumaczyć się przed piękną kobietą, ale jego ton był pełen kpiny.

„To nie moja wina. Nie masz pojęcia, jak otyła i nieatrakcyjna jest kobieta, z którą się zaręczyłem. Ma przymrużone oczy z powodu nadmiaru kilogramów, a ona już jest w ciąży z dzieckiem pozamałżeńskim”.

Na dźwięk słów „dziecko pozamałżeńskie” Bella przybrała chłodny wyraz twarzy.

Ale Andy kontynuował: „Ona sama ma nadwagę i kłamie, twierdząc, że to dlatego, że brała hormony, kiedy była chora w dzieciństwie. Ha, jakby wyglądała lepiej, gdyby była szczupła.

Jest też chora psychicznie, od dzieciństwa nie chodziła do szkoły, odebrała zaledwie kilka stopni wykształcenia.

Ta nieatrakcyjna, nieinteligentna, otyła kobieta, gdyby nie jej towarzystwo, nigdy nie zgodziłbym się na zaręczyny.

Zaledwie skończył mówić, Andy nagle zdał sobie sprawę, że powiedział coś, czego nie powinien był powiedzieć, więc szybko zmienił temat.

„Pani Longman, porozmawiajmy o pani. Skąd pani pochodzi? Co pani robi?”

Bella od niechcenia wymyśliła miasto „Nowy Jork”.

Longmanowie z Nowego Jorku?

Andy był przeszczęśliwy. Trafił szóstkę w totka. Nic dziwnego, że miała tak wybitny temperament. Pochodziła z prestiżowej rodziny podobnej do rodziny Wilsonów.

Bella zobaczyła jego pełen zapału wyraz twarzy i zastanawiała się, co myśli. Powoli przemówiła,

„Słyszałem, że twoja narzeczona ma syna. Ale ten chłopiec zaginął. Czy wiesz, gdzie teraz jest ten chłopiec?”

Andy wyglądał na zaniepokojonego,

„Pani, jako bogata młoda dama, dlaczego zawracasz sobie głowę słuchaniem tak skandalicznych spraw”.

Słysząc, że chłopak nie chce mówić, Bella trzasnęła filiżanką kawy o stół i zamierzała wyjść.

Andy wpadł w panikę i szybko wyciągnął rękę, żeby ją powstrzymać,

„Pani Longman, proszę nie idź. Powiem ci. Ojciec Belli miał oddać dziecko do sierocińca, ale zdarzył się wypadek. Słyszałam, że dziecko zostało porwane przez inną grupę ludzi na początku pobytu w szpitalu. Nie wiem, kto mógłby porwać syna tej grubej świni”.

Kiedy Bella usłyszała, że osoba, która porwała jej syna, nie została zaaranżowana przez jego ojca, poczuła, jakby jej serce zostało ściśnięte.

Potem spojrzała poważnie na Andy'ego i zobaczyła, że w jego oczach nie było nic poza czystą głupotą, żadnych pół-kłamstw.

Bella wiedziała, że Andy jej nie okłamywał. Naprawdę nic więcej nie wiedział.

Bella położyła więc na stole 20 dolarów jako napiwek dla kelnera, po czym wstała i zamierzała odejść.

Andy nie spodziewał się takiej reakcji i pośpiesznie zapytał:

„Czy ma pani coś ważnego do załatwienia, panno Longman? Czy mogę prosić o pani dane kontaktowe?”

„Nie” – tymi słowami Bella zignorowała Andy'ego i odeszła.

Nie spodziewała się, że sprawy będą tak skomplikowane. Ciekawe, czy pan Wilson może jej pomóc się dowiedzieć.

تم النسخ بنجاح!