Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1051
  2. Rozdział 1052
  3. Rozdział 1053
  4. Rozdział 1054
  5. Rozdział 1055
  6. Rozdział 1056
  7. Rozdział 1057
  8. Rozdział 1058
  9. Rozdział 1059
  10. Rozdział 1060
  11. Rozdział 1061
  12. Rozdział 1062
  13. Rozdział 1063
  14. Rozdział 1064
  15. Rozdział 1065
  16. Rozdział 1066
  17. Rozdział 1067
  18. Rozdział 1068
  19. Rozdział 1069
  20. Rozdział 1070
  21. Rozdział 1071
  22. Rozdział 1072
  23. Rozdział 1073
  24. Rozdział 1074
  25. Rozdział 1075
  26. Rozdział 1076
  27. Rozdział 1077
  28. Rozdział 1078
  29. Rozdział 1079
  30. Rozdział 1080
  31. Rozdział 1081
  32. Rozdział 1082
  33. Rozdział 1083
  34. Rozdział 1084
  35. Rozdział 1085
  36. Rozdział 1086
  37. Rozdział 1087
  38. Rozdział 1088
  39. Rozdział 1089
  40. Rozdział 1090
  41. Rozdział 1091
  42. Rozdział 1092
  43. Rozdział 1093
  44. Rozdział 1094
  45. Rozdział 1095
  46. Rozdział 1096
  47. Rozdział 1097
  48. Rozdział 1098
  49. Rozdział 1099
  50. Rozdział 1100

Rozdział 1273

W tych dniach ledwo mogła jeść i spać, pochłonięta myślami o tym, jaką kobietą naprawdę była Neera. Podczas ostatniej konferencji gildii przed wyborami na prezesa okręgu chciała wziąć udział, ale Avery jej nie pozwolił. Później dowiedziała się, że kobieta została prezesem okręgu. Avery awansował ją nawet na stanowisko dziewiątego starszego, pomimo wszelkich sprzeciwów. Słuchając wszystkich plotek o tej kobiecie w Phison, była bliska obłędu ze złości. Jak ktoś bez korzeni i przeszłości, outsider, mógł stać się prominentną postacią w Phison? Ukradła jej całe światło reflektorów i kuzyna. Wszystko przez tę nikczemną Neerę. To przez nią straciłam choćby najmniejszą nadzieję. Nie pozwolę jej tak po prostu odejść... Niedługo po tym, jak Avery wrócił do swojego gabinetu, ktoś zapukał do drzwi. Myślał, że to Irwin. Nawet nie podnosząc głowy, powiedział:

„Wejdź”. Drzwi się otworzyły. Gdy kroki stopniowo się zbliżały, w powietrzu unosił się aromat kawy i mocny zapach perfum. Avery wyczuł, że coś jest nie tak. Spojrzał w górę i zobaczył Phoebe stojącą przed biurkiem, trzymającą filiżankę kawy. Z delikatnym uśmiechem na ustach położyła filiżankę kawy obok jego dłoni. Pochyliwszy się do przodu, celowo zatrzymała się w swoim ruchu, szokujący siniak na szyi przykuł jego uwagę. Avery odwrócił wzrok, jego spojrzenie było pozbawione jakichkolwiek emocji. „Czy czegoś potrzebujesz? W przeciwnym razie wyjdź”. Uśmiech Phoebe na chwilę zachwiał się, ale szybko odzyskał opanowanie. „Avery, byłeś zajęty przez ostatnie kilka dni. Powinieneś zrobić sobie przerwę, inaczej twoje ciało nie będzie w stanie sobie z tym poradzić”. Avery stawał się nieco niecierpliwy. „Wynoś się”. Jego obojętność, a nawet odrzucenie, sprawiły, że Phoebe poczuła się niezwykle nieswojo. Jednak nie chciała się tak po prostu poddać. „Avery…” Jej uśmiech zniknął z kącików ust, zastąpiony wyrazem żalu. Delikatnie ugryzła się w wargę, widok, który wzbudził litość.

„Czy nadal jesteś na mnie zła? Wcześniej byłam po prostu zdenerwowana, myśląc o tym, jak ciężko pracowałaś dla Neery, nie otrzymując nic w zamian. Straciłam panowanie nad sobą i powiedziałam za dużo. Proszę, wybacz mi, biorąc pod uwagę, że zrobiłam to wszystko z troski o ciebie”. Avery podniósł głowę, jego ton był obojętny, gdy powiedział: „Jesteś pewna, że to dla mnie? Nie ma potrzeby, żebyś grała te drobne sztuczki przede mną, Phoebe”. To jedno zdanie natychmiast sprawiło, że serce Phoebe ścisnęło się. Czy on... już wie? Czy strzeliłem sobie w stopę? Przez chwilę miała mętlik w głowie. „Ja... Avery, źle mnie zrozumiałaś. Naprawdę uważam, że Neera jest bardzo niesprawiedliwa wobec—” „Już to mówiłem, nikomu nie wolno mówić o Neerze. Jeśli powiesz jeszcze jedno słowo, zostaniesz natychmiast wyrzucona z rodziny Cox”

تم النسخ بنجاح!