Rozdział 38 Małżeństwo
Jean Verodine
„ Jak się mają twoje motyle?” zapytała mama, a ja nie mogłam powstrzymać nerwowego śmiechu. Jestem dziś taka szczęśliwa, ale jednocześnie też zdenerwowana. My i Blake mamy ślub w Grecji, tylko z rodziną i przyjaciółmi.
Złożyłam ręce i spojrzałam w lustro. Cały czas się pociłam, bo byłam zdenerwowana. Co jeśli potknę się o suknię ślubną? To nie jest fajne. Co jeśli upuszczę pierścionek? To będzie bardzo żenujące.