Rozdział 56: Teściowa chce namówić szefa, żeby się uczył
Gdy tylko Linda skończyła sprzątać biurko Belli, podeszła do niej kobieta.
„Pani, czy siedzi Pani na złym miejscu? To jest miejsce mojej córki.” Sophia spojrzała na Lindę elegancko i spokojnie, z promiennym uśmiechem na twarzy.
Nigdy nie spotkała Lindy i nie wiedziała, że to Linda.