Rozdział 6 Ceremonia spotkania
Rodzina Davisów zgrzytała zębami z nienawiści, ale nie odważyła się sprzeciwićżyczeniom starszej pani, nie mówiąc już o tym, że Charles był nadal obecny. Gdyby czekali, aż Karol osobiście podejmie działania, ich koniec nie byłby tak dobry.
W końcu kilka osób niechętnie uderzyło samodzielnie kilkanaście osób. Cindy spojrzała na rodzinę Davisów w tak opłakanym stanie, zaciskając palce i przygryzając dolną wargę, a w jej oczach błysnęło zimno.
Dlaczego? Bella, dzika dziewczyna ze wsi, czy rzeczywiście pozwoliła Charlesowi stanąć w jej obronie? To powinna być jej chwała!
Nigdy nie pozwoli mężczyźnie, którego nie chce, wspierać dziką dziewczynę, która jest od niej gorsza we wszystkim. Myśląc o tym, Cindy nagle wstała i wydawało się, że podjęła już decyzję: „Charles, chcę cię poślubić. Za pół roku skończę osiemnaście lat i nie będzie to miało wpływu na nasze zaręczyny”.
Gdy tylko padły te słowa, wszyscy w rodzinie Davisów szeroko otworzyli oczy, a Sophia była tak zszokowana, że przez chwilę nie mogła dojść do siebie. Po dłuższej chwili powiedziała pospiesznie: „Cindy, zwariowałaś? Jak mogłaś…”
Gdy tylko te słowa opuściły jej usta, zorientowała się, że Charles wciąż tam jest, i szybko przestała mówić.
„ Babciu, rodzice, nie mogę pozwolić, żeby ktoś z zewnątrz cię znęcał.”Cindy zacisnęła usta, udając delikatność. Wszyscy w rodzinie Davisów byli całkowicie poruszeni jej głębokimi emocjami, ale nikt nie wiedział, że tak naprawdę nie chciała, aby Bella znalazła się w centrum uwagi.
strony Charles i Bella pozostali w tej samej pozycji siedzącej co poprzednio, nawet nie zmieniając wyrazu twarzy. Karen spojrzała na wyraz twarzy Charlesa i uderzyła pięścią w stół. „ Co myślisz o Charlesie ? Śmiecie? Weź to, jeśli chcesz, lub nie bierz, jeśli tego nie chcesz? Nikt w całej stolicy nie odważy siężeby to zrobić. Skąd wzięłaś odwagę? „
„ Ale to Cindy zamierzała poślubićCharlesa ”. Eleanor jest kobietą niezwykle realistyczną. Od tylu lat kieruje rodziną Davisów nie jest tak proste, jak się wydaje na pozór. Wcześniej nie chciała poślubićCindy , po pierwsze dlatego, że Cindy nie chciała, a po drugie, ponieważ miała egoistyczne motywy.
Teraz, gdy Bella traktowała w ten sposób rodzinę Davisów , była bardzo zła. Przecież ta dziewczyna nie wychowała się w rodzinie Davisów . Ma dziką naturę w kościach i jest nieposłuszna dyscyplinie. Jeśli taka osoba wspina się na wielkie drzewo rodziny Smithów , nie tylko nie będzie w stanie go kontrolować, ale prawdopodobnie sprowadzi na rodzinę Davisów raczej katastrofę niż błogosławieństwo . Natomiast dla rodziny Davisów najkorzystniejsze byłoby , gdyby Cindy zgodziła się wyjść za mąż .
„ Eleonoro ”. Charles wstał nagle, jego szczupła sylwetka wydłużyła się w świetle. Szedł powoli przed starszą panią, emanując wściekłą aurą. „Myślę, że Bella jest bardzo dobra, nie sądzisz?”
W jego oczach był chłód, w źrenicach błysnęło światło, a głos był zimny jak mróz. Wzór na masce wyglądał jeszcze bardziej groźnie i przerażająco. Kiedy Eleonora podniosła głowę, była tak przestraszona, że straciła równowagę i prawie upadła.
Natychmiast zrozumiała, co Charles miał na myśli, jej ciało zadrżało i powiedziała: „Tak… myślę, że ona też jest całkiem niezła”.
– To dobrze. Charles odwrócił wzrok, włożył ręce do kieszeni i wyprostował plecy. Rozejrzał się i powiedział spokojnie: „Alex ”.
Drzwi do prywatnego pokoju zostały otwarte i Alex wraz z kilkoma ochroniarzami w garniturach, którzy od dawna czekali na zewnątrz, weszli z kilkoma pudłami i położyli je na stole.
„To prezent zaręczynowy naszego młodego pana”. Alex otworzył pudełko z poważnym i pełnym szacunku wyrazem twarzy. „Sto milionów”.
Brwi starszej pani pulsowały, a w gardle miała trochę suchość, gdy pytała: „Czy cena panny młodej nie wynosi 50 milionów?”
„Dodatkowe pięćdziesiąt milionów to dodatkowy prezent. Nasz młody mistrz jest bardzo zadowolony z panny Belli ”– wyjaśniłAlex .
Rodzina Davisów nagle zdała sobie sprawę, że Charles był tu dla Belli na dzisiejszym przyjęciu zaręczynowym . Zanim przyszedł, wiedział już, że Cindy zastąpiąBellą . Może te 100 milionów nie było spowodowane tym, że Charles zakochał się w Belli , ale dlatego, że chciał, żeby pożałowały swojej decyzji.
Podczas gdy rodzina Davisów była oszołomiona, Charles podszedł do Belli i powiedział: „Relacje należy kultywować. Co o tym myślisz?”
Bella uniosła kąciki ust i uśmiechnęła się złośliwie. „Myślę, że wszystko w porządku”.
„W takim razie jutro przeprowadzimy się do Mingyuan”. Po tych słowach Charles wyjechał z Karen , Alexem i innymi.
W prywatnym pokoju twarze rodziny Davisów są kolorowe jak paleta. Na stole znajdowały się już zimne dania, ale nikt nie dotknął pałeczek. Bez obecności Charlesa rodzina Davisów spojrzała na Bellę . Szczególnie Sophia , która podbiegła jak szalona: „Ty draniu! Przywiozłam tu ciebie i twoją babcię tylko po to, żebyś mógł sobie ze mną poradzić? Jeśli nie dam ci dzisiaj lekcji, nic nie będziesz wiedział. zło społeczne!”
powiedziała Sophia, podnosząc rękę, by uderzyć Bellę, ale zanim jej dłoń dosięgła twarzy Belli, Bella ją uszczypnęła. Bella uniosła lekko brwi, jej oczy były zimne, a jej głos był zimny i gryzący. „Odłóż swoje pazury, bo je zniszczę”.
„ Ty!”Sophia zakryła klatkę piersiową, jej twarz zrobiła się sina. OK, dasz sobie radę, prawda? Chcę zobaczyć, jak możesz traktować swoją na wpół martwą babcię bez rodziny Davisów .
Bella zadrwiła: „To zależy od ciebie!”
Czy ci ludzie naprawdę myślą, że mogą jej grozić babcią? Jeśli ona nie chce, kto ją zmusi, żeby przyjechała do Licheng? Czy rachunek za leczenie wynoszący 400 000 miesięcznie jest wysoki? To, ile osób spieszy się z przekazaniem jej pieniędzy, zależy od tego, czy ona jest skłonna je przyjąć.
Bella była zbyt leniwa, aby zwracać uwagę na rodzinę Davisów. Gdy już miała wyjść, drzwi do prywatnego pokoju nagle ponownie się otworzyły. Charles, który właśnie wyszedł, wrócił ponownie. Członkowie rodziny Davisów byli oszołomieni i szybko uspokoili swoje wyrazy twarzy. Sophia wskazała na Bellę , a słowa, które miała przekląć, uwięzły jej w gardle.
Charles spojrzał lekko na rodzinę Davisów i podszedł prosto do Belli . W jego dłoni trzymał przepiękne pudełko z prezentami i podał je Belli , jakby nikt inny nie patrzył . „Zapomniałem ci je teraz dać. To prezent na spotkanie”.
Bella uniosła brwi, wzięła pudełko z prezentem i od razu je otworzyła. Kiedy rodzina Davisów to zobaczyła, w tajemnicy zadrwiła: kretyn to po prostu kretyn, który nigdy świata nie widział! Kiedy ludzie dają prezenty, nie wiedzą, jak zachować rezerwę i nie mogą się doczekać, aby je otworzyć!
Jednak gdy wszyscy zobaczyli, co było w pudełku z prezentami, wszyscy wstrzymali oddech. Ktoś nie mógł powstrzymać się od wykrzyknięcia: „To… czy to jest kryształowa miłość?”
Ktoś obok mnie natychmiast powtórzył: „O mój Boże! To naprawdę Kryształowa Miłość! To naszyjnik od słynnego projektanta DK.L ! Jest jedyny na świecie!”
„ To coś więcej! Ten naszyjnik został założony wystawiony na aukcji przed rokiem. Mówi się, że druga strona wydała 2 miliardy, żeby zabrać naszyjnik, ale nikt nie wiedział, kto go zabrał, okazało się, że to Charles !”
Ktoś natychmiast powiedział kwaśno: „Charles dał tak drogi prezent tej dzikiej dziewczynie, co za strata pieniędzy!”
Słuchając komentarzy innych osób, twarz Cindy natychmiast pociemniała, a zazdrość w jej oczach niemal się przelała. Miała wrażenie, że coś mocno bije jej serce. Ten wyjątkowy i niezwykle cenny na świecie naszyjnik powinien należeć do niej! Osobiście dała tę możliwośćBelli !
Jej palce były mocno zaciśnięte, a czerwone usta prawie sama ugryzła. Słyszała, jak jej serce krwawi. Nawet jeśli Karol jest oszpecony, nawet jeśli zostały mu tylko dwa lata życia. Dopóki jest panią Smith, może dzielić majątek drugiej strony, nawet jeśli będzie to tylko jedna dziesiąta, wystarczy jej na kilka żyć. A rodzina Smithów nigdy nie powiedziała, że po śmierci Karola nie będzie mogła ponownie wyjść za mąż. Po kilku latach nadal może zdecydować się na ponowne wyjście za mąż. Ale……
Cindy spuściła głowę, nie chciała patrzeć na naszyjnik. Im dłużej patrzyła, tym bardziej czuła sięniekomfortowo. Bella, której pozazdrościła rodzina Davisów, tylko spojrzała na naszyjnik i zamknęła pudełko. Jej twarz była spokojna i bardzo spokojnie spojrzała na Charlesa: „Czy chcesz w zamian prezent?”