Rozdział 214 Przepisz nasz związek
„Upewnię się, że zrobię to szybko i dołączę do ciebie” – wyjaśniła Arianna. Zauważyła, że cisza Jace’a była niezwykła. Przytuliła go, a on powiedział OK.
Kierowca zawiózł ją do hotelu i zawrócił, zanim wyjechał z posesji. Arianna nie pamiętała, żeby zapytać Jace'a, czy jedzie do rodziców, czy zje lunch sam.
Tak czy inaczej, zadzwoni do niego, kiedy skończy z facetem o nazwisku Rumero. Weszła z gracją do hotelu i gdy tylko weszła, od razu zobaczyła rękę podniesioną z daleka.