Rozdział 155 Uwolnij mnie
„Więc Avery wiedzieli, jak niesprawiedliwie mnie potraktowano?” Savannah prychnęła. „Niestety, nie sądzę, żeby to był powód, dla którego chciał przejąć Avery Corporation. Ma swoje plany z powodów, o których nie wiem”.
„Savannah, bez względu na to, co wydarzyło się w przeszłości, nadal jesteśmy rodziną” – podkreślił Ford. „Mama i tata żałują swoich przeszłych czynów wobec ciebie. Poza tym, po tym wszystkim, wiedzieli, kim naprawdę jest teraz Sydney – niewdzięczną dziewką. Więc czy możesz zostawić to za sobą i pomóc nam tym razem?” Ford porzucił swoją dumną fasadę i błagał.
„O-ho... Ona jest czymś więcej niż tylko tym. Ona też bawiła się twoimi uczuciami, ale z drugiej strony, wy na to zasłużyliście”.