Rozdział 162 Taki problem
Kiedy po drugiej stronie linii zapadła cisza, Catherine zachichotała i pomyślała, że to Suzanne jest nieśmiała.
Kiedy Catherine wsiadła do samochodu, Suzanne nagle powiedziała: „Byliśmy w oddzielnych pokojach. Wczoraj wieczorem nic się nie wydarzyło”.
Słysząc to, Catherine była oszołomiona. „Co! Dlaczego? Nie użyłaś metody, której cię nauczyłam?”