Rozdział 193 Zerwij ubranie
„Właśnie przyszłam. Przyniosłam ci śniadanie” – powiedziała Garcona, podając Savannah torbę ze śniadaniem. „Zjedz trochę, póki jest jeszcze ciepłe”.
Savannah uśmiechnęła się i skinęła głową. „Dziękuję.”
Garcona pomógł jej ustawić łóżko tak, aby Savannah mogła usiąść, zanim spojrzał na Emmetta, który wciąż miał chłodny wyraz twarzy. „Myślę, że śniadanie, które kupiłem, może być dla ciebie za tanie, więc może powinnaś wyjść i kupić sobie własne. Nie głodź się” – powiedział Garcona złośliwie.