Rozdział 268 Dziecinny i tandetny
Savannah siedziała w salonie. Zdjęcia Sashy wisiały na ścianach. Po zdjęciach można było wywnioskować, że Sasha była supergwiazdą.
Widząc zdjęcia na ścianie, Gilbert odwrócił się i spojrzał na Savannah. „Dlaczego czuję, że ty i Sasha jesteście do siebie trochę podobni? Czy ona jest z tobą spokrewniona?”
Savannah uśmiechnęła się i pomachała ręką. „Panie Grey, nie mam żadnego celebryty. Tak czy inaczej, uznałabym to za komplement”.