Rozdział 325
„ Kod dostępu to 668879.” Głos Janet był tak zimny, że nie było w nim śladu emocji.
Gordon wpisał numery i otworzył zamek pomyślnie. Biblioteka nie była ani duża, ani mała, a włączniki światła znajdowały się na zewnątrz. W chwili otwarcia drzwi, w środku było zupełnie ciemno i nic nie było widać.
„ Włącz światło” – powiedziała spokojnie Janet.