Rozdział 356
Rebecca stała z boku, trzymając w ręku kartkę i niepewnie mówiąc: „Emily, w pudełku była kartka. Napisano na niej: 'Mam nadzieję, że zdasz egzaminy wstępne na uniwersytet celująco, Janet!'”
Gdy tylko Emily usłyszała te słowa, nogi ugięły się pod nią. Upadła na ziemię, wbijając palce w dłonie tak mocno, że aż bolało. „Co powiedziałaś?!” Ta torba to prezent dla Janet?! Potrząsnęła głową, nie mogąc w to uwierzyć. „Gdzie jest kartka?!”
Rebecca podała więc kartkę drżącymi rękami. Duże słowa, które były na niej napisane, niemal sprawiły, że Emily zemdlała. To niemożliwe! Jak Walter mógł być pociągany przez kogoś takiego jak Janet?! Jak do cholery mogło się to zdarzyć?