Rozdział 470
Brwi Janet lekko się zmarszczyły, a jej głos był lekko przepraszający, gdy przemówiła. „Czy cię obudziłam?”
Pożądanie zaskoczyło. Kiedy Janet stała się taka troskliwa? To zupełnie nie przypomina Janet Jackson, która w przeszłości nie przejmowała się niczym! „Jesteś moim przełożonym, więc nie bądź taka uprzejma, jeśli masz dla mnie rozkazy”.
Słysząc to, Janet powróciła do swojego zwykłego, uroczystego sposobu bycia, jej głos stał się chłodny i spokojny. „Towarzysz mi w misji”.