Rozdział 80
Emily nieśmiało odpowiedziała: „Umm… Daj mi spróbować, stary panie Collins.”
Spojrzała na białą kartkę papieru z pędzlem w dłoni, ale zawahała się, czy cokolwiek zrobić. Podniosła wzrok i spojrzała na niego żałośnie. „Panie, nie czuję się dziś sobą. Czy możemy to zrobić innym razem?”
Słysząc to, Stary Pan Collins wydawał się być pod presją. „Jeśli tak jest… Czy to namalowałeś?” Mówiąc to, wyjął obraz, który Emily dała mu wcześniej.