Rozdział 84
Nie dotyczyło to tylko ich dwójki; nawet podekscytowanie Dextera i Tylera nie osłabło.
Od kiedy pojawiła się ich szefowa, Dexter miał wrażenie, że jest inna niż wcześniej. Kiedyś kopniakiem powalała nas w powietrze, kiedy szukaliśmy jej uwagi, przytulając się do jej nóg. Teraz tylko głaska nas po głowie. Szloch…
Kiedy czerwone usta Janet powędrowały ku górze, spojrzała na kilku chłopców przed sobą.