Rozdział 144 Pochodzenie
Pożegnawszy się z rodziną Walsh, Sabina wzięła Carlosa na ręce i powiedziała: „Chodźmy do supermarketu. Nie mów mamie i babci, że cię tu przyprowadziłam, okej?”
Carlos spojrzał na nią i niewinnie zapytał: „Czy mamusia będzie zła, jeśli się dowie?”
„Chcesz, żeby twoja mama i tata się pogodzili?” – zapytała Sabina znacząco.