Rozdział 288 Nakarmię Cię Dziś Wieczorem
Rosina obejrzała się i zobaczyła, że Caldwell najwyraźniej spał. Cicho odsunęła zasłonę, zanim odebrała telefon.
„To ja.” Głos Niny rozległ się w słuchawce.
Rosina odpowiedziała najłagodniejszym głosem, na jaki było ją stać.