Rozdział 498 Dlaczego trzęsie Ci się ręka
Emily wzięła głęboki oddech, a jej brwi się złączyły. „Z mojego punktu widzenia nie ma między nami żadnego prawdziwego konfliktu. Żyjemy w zupełnie innych światach – więc po co posuwać się do takich skrajności, żeby mnie atakować?”
Carol nie odpowiedziała od razu.
Ale Emily dostrzegła błysk zazdrości na jej perfekcyjnie umalowanej twarzy.