Rozdział 496 Co za drań!
Ostry ból przeszył serce Emily, ale szybko się uspokoiła i sięgnęła w ciemność.
„Nawet w pomieszczeniu gospodarczym powinien być włącznik światła” – mruknęła.
Po tym jak nieporadnie przesunęła palce wzdłuż ściany, w końcu natrafiła na przełącznik.