Rozdział 51
Byłem całkowicie rozebrany. Kiedy Nicholas ściągnął szlafrok, moja mina stała się gromka, głównie ze złości.
Wtedy właśnie chwyciłam koc i owinęłam się nim. Już miałam go ostro skarcić, gdy zauważyłam, że patrzy na mnie tak, jakby miał mnie żywcem pożreć.
Widziałam, że ten mężczyzna myślał o mnie nieprzyzwoicie.