Rozdział 62
Nicholas nagle otworzył usta i ugryzł mnie w ramię, mocno. Wydawało się, że powstrzymuje się. W tym momencie jego dłonie przestały się poruszać, ale nadal mocno mnie trzymał, nie mając zamiaru mnie puścić.
Poczułam, jak moje serce zaczyna bić szybciej z jego powodu.
W końcu wypuściłam wstrzymywane powietrze i zapytałam: „Chcesz tego?”