Rozdział 146
Kiedy przyjechała po nich kolejka linowa, wszyscy przestali rozmawiać i wsiedli do środka. Po powrocie do willi Sonia zobaczyła kucharza wysyłającego lekarza.
„ Wygląda na to, że Tina czuje się dobrze.” Rebecca skrzyżowała ramiona.
Charles nadąsał się. „Oczywiście, że tak. Ta kobieta nie umrze tak łatwo.”