Rozdział 282
„ Dość!” Sonia potarła czoło i powiedziała lekko niecierpliwym tonem: „Zamiast przejmować się innymi, powinnaś najpierw martwić się o to, czy znów zostaniesz zatrzymana!”
„ Znów zatrzymana?” Wyraz twarzy Cynthii się zmienił. „Dlaczego miałabym być zatrzymana? Przyszłam na posterunek policji!”
„ Jesteś nieświadoma czy udajesz, co?” Carl skrzyżował ramiona i spojrzał na nią zimno. „Zapłaciłaś komuś, żeby umieścił taki obraz na oknie Sonii. To jest uważane za przestępstwo — to przestępstwo zastraszania!”