Rozdział 53
Tina, uśmiechając się, objęła mężczyznę za ramiona i powiedziała radośnie: „Byłam w śpiączce tak długo, że zapomniałam, jak się jeździ na nartach. Jak tylko dotrzemy na stok narciarski, będziesz musiał zostać moim instruktorem jazdy na nartach!”
Toby spojrzał na jej nogę i zmarszczył brwi: „Jesteś pewna, że z twoją nogą wszystko w porządku?”
„ To tylko drobna rana. Poza tym byłam hospitalizowana przez tak długi czas, a wyzdrowiałam już wieki temu. Tina uśmiechnęła się lekko i mocno ścisnęła jego ramię. „Rzadko zdarza się, żebyś towarzyszył mi w podróży, kiedy masz czas, więc oczywiście chcę dzielić z tobą tę zabawę”.