Rozdział 158 Zdeterminowany, by zobaczyć upadek Sophii
Bystry instynkt Sophii dał o sobie znać, gdy obserwowała rozwój sytuacji w pokoju przesłuchań.
Jej oczy lekko się zwęziły, skupiając się na reporterce mieszającej w garnku. Słaby, znaczący uśmiech wygiął jej karmazynowe usta. „Czy chcesz, żebym ci wyjaśnił?”
„Oczywiście!” Reporterka napotkała lodowate spojrzenie Sophii, jej pewność siebie zachwiała się na ułamek sekundy.